Marszałek Ryszard Terlecki z PiS mówił w poniedziałek o wątpliwościach związanych z rezygnacją z możliwości odmowy przyjęcia mandatu. Projekt takiej nowelizacji kodeksu wykroczeń przedstawił PiS i Solidarna Polska.
– To jest pomysł naszych koalicjantów. Wydaje się rozsądny i logiczny, bo rzeczywiście odmawianie przyjęcia mandatu raczej nie jest praktykowane w Europie. Nie wiem, co z tym będzie. Będziemy to procedować – powiedział Terlecki.
Przeciwko jest jednak Porozumienie Jarosława Gowina i opozycja.
– Durna opozycja w każdej sprawie mówi to samo, więc nie jest to nic nadzwyczajnego – wypalił Terlecki. – W kółko to samo. To już się robi nudne – dodał.
Dopytywany, czy opozycja jest więc durna, czy nudna, marszałek Sejmu odparł: – Jedno i drugie.