Nagła zmiana frontu Platformy Obywatelskiej? Lider partii Borys Budka uważa, że brukselscy i polscy urzędnicy nie mogą decydować w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i nie mogą być ważniejsi niż polski parlament.
– Nie może być tak, że – bez głosu polskiego parlamentu – o środkach wydatkowanych z KPO będą decydować wyłącznie polscy i brukselscy urzędnicy, że PE będzie miał więcej do powiedzenia, aniżeli polski parlament – grzmiał w sobotę przewodniczący Platformy.
Budka podczas nagrania zamieszczonego w mediach społecznościowych PO, powiedział, iż musi zostać m.in. zagwarantowana transparentność przepływu środków z KPO.