Anomalia pogodowa wywołała niezwykłe zainteresowanie użytkowników sieci. W niebie nad Alabamą pojawiła się korona. Tzw. Crown Flash jest niezwykłym zjawiskiem dlatego wielu zobaczyło w anomalii zapowiedź kolejnej fazy epidemii koronawirusa.
Mieszkańcy stanu Alabama w USA zarejestrowali niezwykły obłok w kształcie korony. Na fenomen zwrócił uwagę znany meteorolog James Spann, który publikując nagranie w sieci wywołał burzę komentarzy.
Wśród internautów znalazło się najwięcej zwolenników UFO. Niemniejsza liczba użytkowników wyjaśniła anomalię sygnałem sił nadprzyrodzonych. Mają zwiastować ciężki przebieg kolejnej fali koronawirusa. Jeszcze inni, w sposób naukowy, przypisali fenomen różnicom temperatury lub przelatującym samolotom.
Własny scenariusz podpowiedział portal meteorologiczny stormnews. Według ekspertów, mieszkańcy Alabamy byli świadkami rzadkiego zjawiska Crown Flash czyli Błysku Korony. Niewyjaśniony dotąd fenomen, zwany także „Skaczącym Słońcem” jest związany z refleksami światła w ziemskiej atmosferze.