Amerykański magazyn – The National Interest – uważa, że sukces hipotetycznej inwazji Rosji na kraje bałtyckie i Polskę będzie zależał od ich pokonania w mniej niż 100 godzin.
Dziennikarz Sebastien Roblin przedstawił prognozę, z której wynika, że Moskwa może zdecydować się na atak tylko wtedy, gdy odczuje brak zdolności reakcji, a więc determinacji NATO.
Autor podkreślił, że w takim scenariuszu wojska rosyjskie przebiją korytarz suwalski – odcinek granicy polsko-litewskiej o długości około 100 km.
Korytarz suwalski może okazać się – piętą achillesową NATO w przypadku konfliktu z Moskwą – napisał Roblin.
Wcześniej pułkownik sił powietrznych USA Mark Ganzinger w artykule opublikowanym przez – Defense News – przewidział porażkę NATO w jednoczesnej wojnie z Rosją i Chinami. Jego zdaniem Pentagon wybrał złą strategię rozwoju sił zbrojnych.
Stany Zjednoczone nie będą miały dość siły, aby odeprzeć atak dwóch przeciwników i powstrzymać atak nuklearny. Według Ganzingera aby odnieść sukces w wojnie z Rosją i Chinami, USA potrzebna jest armia zdolna do prowadzenia ofensywy w głąb terytorium wroga i wykonywania precyzyjnych uderzeń na dużą skalę.
– Niepowodzenie w powstrzymaniu Chin przed inwazją na Tajwan może doprowadzić do degradacji potęgi militarnej Stanów Zjednoczonych na Pacyfiku. Podobnie udana rosyjska inwazja na Polskę i kraje bałtyckie może zniszczyć NATO – wyjaśnił ekspert.