INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

10:04 | czwartek | 28.03.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Ekstremizm podpala Niemcy

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

28 marca

Takie są rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie

Uczelnia miała być przeznaczona głównie dla szlachty, ale wbrew intencjom fundatora jej charakter zmienił się szybko ze szlacheckiego na mieszczański.15 marca 1594 Przekładając...

Koniecznie przeczytaj

Niemiecka policja doliczyła się tysięcy islamskich fanatyków stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli. Prawicowi radykałowie grożą zabójstwami politykom i dziennikarzom. Hydra ekstremizmu podnosi głowy, rozsadzając Niemcy od środka.

Jak informuje Urząd Ochrony Konstytucji (BfV), na terenie Niemiec przebywa 2080 fanatycznych islamistów, którzy „stwarzają potencjalne niebezpieczeństwo terrorystyczne”.

W rzeczywistości, o czym informuje medialna grupa Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND), groźna dla społeczeństwa grupa jest znacznie liczniejsza. Rzecznik Urzędu potwierdził, że w Niemczech żyje 12150 kobiet i mężczyzn należących do skrajnego nurtu Islamu, jakim jest salafizm. Jego wyznawcy są rekrutami takich ugrupowań terrorystycznych jak ISIS czy Al-Kaida. Są odpowiedzialni za większość zamachów i aktów barbarzyństwa na świecie.

- reklama -

W związku z tym oficjalny przedstawiciel Bundesamtfür Verfassungsschutz poinformował, że zagrożenie terrorystyczne na terenie Niemiec „pozostaje relatywnie wysokie”.

Wg BfV sytuację pogarsza fakt, że 1060 niemieckich wyznawców salafizmu uczestniczyło czynnie w walkach na terenie Iraku i Syrii. Po militarnym rozbiciu ISIS większości z nich udało się powrócić do Niemiec. Stu z nich po przeszkoleniu terrorystycznym i praniu mózgów stało się potencjalnie najgroźniejszymi przestępcami.

To nie koniec listy zagrożeń bezpieczeństwa wewnętrznego u naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy zalała fala gróźb ze strony prawicowych radykałów. Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez grupę RND w ubiegłym tygodniu kilku dziennikarzy, polityków, a nawet prokuratorów otrzymało listy z pogróżkami.

- reklama -

Anonimy z nagłówkami w formie hitlerowskiego pozdrowienia zagroziły fizycznymi rozprawami w przypadku kontynuacji działalności publicznej i zawodowej.

Jak uważa policja, która rozpoczęła w tej sprawie dochodzenie, za akcją zastraszania stojąnazistowscy ekstremiści. Prawdopodobnie chodzi o nielegalną organizację Staatsstreichorchester, która w ubiegłym roku przeprowadziła identyczną kampanię zastraszania.

O powadze sytuacji świadczy trwający obecnie proces zabójców Waltera Lübcke. Lokalny polityk z Hesji, który opowiadał się za otwarciem Niemiec na uchodźców, został zamordowany w 2019 r. Sprawcą okazał się sympatyk nazizmu.
Jak przypomina Deutsche Welle, ostatnim aktem przemocy ze strony ekstremizmów był niedawny zamach w Hanau. W lutym 2020 r. do tureckiej palarni wdarł się uzbrojony przestępca, który z motywów rasowych zastrzelił trzech imigrantów.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Kiedy szczur na obiad?

Nie ustają próby zmuszenia ludzi do przerzucenia się na dietę robaczaną. A ponieważ ona z jakiegoś powodu nie zyskuje...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx