Przez ostatni miesiąc grupa Izraelczyków demonstrowała pod rezydencją premiera Netanjahu, wzywając go do rezygnacji z funkcji wobec ciążących na nim zarzutów korupcyjnych.
W miniony poniedziałek doszło tam do starcia protestujących z policją, w wyniku których, według relacji organizatorów protestu, sześciu jego uczestników zostało rannych. „The Times of Israel” cytuje relację jednego z organizatorów z porannej interwencji ok. 30 funkcjonariuszy policji, którzy bez żadnego nakazu i wyjaśnień „brutalnie konfiskowali prywatną własność protestujących”. Władze miasta zaprzeczyły tym informacjom.
Premier Netanjahu jest krytykowany również za działania rządu w związku z koronawirusem. W minionym tygodniu, po publicznym stwierdzeniu, że rząd zignorował jej rady i zbyt szybko uruchomił gospodarkę, zrezygnowała z funkcji szefowej izraelskiej publicznej służby zdrowia w Ministerstwie Zdrowia – Siegal Sadetzki. Liczba zakażonych i chorych na COVID19 w Izraelu wciąż rośnie.
Źródło: al-monitor.com