To pytanie jest stawiane coraz głośniej we wszystkich krajach należących do Unii Europejskiej.
Podczas wywiadu udzielonego BBC premier Włoch Giuseppe Conte ostrzegł, że Unia może wkrótce upaść. Punktem krytycznym będzie moment, w którym tzw. oszczędna czwórka Unii, czyli Niemcy, Austria, Holandia i Finlandia zablokują unijną pomoc dla południowych członków bloku, zmagających się z kryzysem gospodarczym wywołanym przez epidemię koronawirusa. Znaczącą pomoc ekonomiczną popierają Francja, Belgia, Luksemburg, Irlandia, Grecja, Słowenia i Portugalia.
Conte uważa, że zaczynający się kryzys ekonomiczny „jest największym wyzwaniem od czasów II wojny światowej”. – Jeśli nie wykorzystamy okazji, by tchnąć nową energię w projekt europejski, ryzyko niepowodzenia jest realne – powiedział szef włoskiego rządu.
Podobne przesłanie Conte przedstawił w wywiadzie udzielonym niemieckiej bulwarówce „Bild”, mówiąc, że zwłaszcza teraz Unia wymaga współdziałania. – W przeciwnym razie będziemy musieli spisać Europę na straty i wszyscy będą działać samodzielnie. Nie możemy sobie pozwolić na koniec w rodzaju: „operacja się udała, tylko pacjent zmarł”.