Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał wyrok w sprawie przeciwko osobom oskarżonym o udział w pobiciu nastolatków, uczestników Marszu Równości, który odbył się w Białymstoku 20 lipca 2019 r.
Czterech mężczyzn usłyszało wyroki od 9 miesięcy do roku więzienia. Dodatkowo, oskarżeni muszą zapłacić nawiązki w wysokości 1 tys. zł. każdy, na rzecz dwóch poszkodowanych. Wyrok nie jest prawomocny.
Kluczowe znaczenie dla sprawy miały zeznania jednego z policjantów, które pozwoliły uznać winnym jednego z oskarżonych. Odpowiedział on również za udział w zniszczeniu tęczowej flagi. Sąd uznał ten czyn za “przejaw agresywnej postawy”.
Sędzia Barbara Paszkowska, w ustnym uzasadnieniu wyroku, powoływała się na zapisy Konstytucji RP, i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. “Osoby o odmiennej orientacji seksualnej czy osoby transpłciowe, czy inne osoby, które się różnią od większości ludzi, to nie jest jakaś ideologia LGBT (…)” – mówiła m.in. sędzia Paszkowska dodając, że “są to ludzie, którzy wymagają poszanowania swoich praw”.
Źródło:TVN24.pl