Posłankę Lichocką zbulwersował program Jana Pośpieszalskiego „Warto rozmawiać”.
– Jak wiele z tych osób mogłoby żyć, gdyby nie lockdown podstawowej opieki zdrowotnej? Kiedy zaszczepieni lekarze zaczną z powrotem przyjmować pacjentów? I dlaczego medycy kwestionujący zasadność aktualnej polityki pandemicznej padają ofiarą postępowań dyscyplinarnych? – zapowiadano program Pośpieszalskiego w TVP.
Te słowa spowodowały radykalną reakcję Joanny Lichockiej.
– Zwrócę się do Jacka Kurskiego o wyjaśnienia, jak to możliwe, że w TVP nadawany jest program atakujący walkę z epidemią, podważający politykę rządu w tej sprawie, podważający noszenie maseczek. To kolejny raz, gdy coś takiego dzieje się w TVP. Niedopuszczalne przekroczenie granic – napisała Lichocka na Twitterze.
– Jan Pospieszalski jest zapewne przeciw lockdownowi, bo nie może zarabiać koncertami ale w mediach publicznych podważać w środku pandemii potrzebę noszenia masek, występować przeciw ograniczeniom itp. No to jest jednak skandal. – dodała po chwili.