Partia Republikańska Adama Bielania nie dość, że dopiero co powstała, to już wywołała spore emocje w rządowej koalicji. Kaczyński i Bielan zgodnie bowiem oświadczyli, że będzie to kolejna, czwarta partia popierająca koalicyjny rząd Morawieckiego.
Tyle że jest to całkowicie nie do przyjęcia dla polityków Porozumienia Jarosława Gowina.
– Jarosław Kaczyński pewnie traktuje tę formację jako partię satelicką PiS-u. Oczywiście każdy ma prawo budować swoją partię i działać zgodnie ze swoim programem. Ta partia w mojej ocenie będzie bardzo blisko PiS-u – stwierdziła Magdalena Sroka z Porozumienia.
– Nie przewidujemy możliwości podpisania umowy z Partią Republikańską jako kolejnym koalicjantem. W mojej ocenie jest to próba wypchnięcia nas z koalicji. Od dłuższego czasu mówimy, że są osoby w obozie Zjednoczonej Prawicy, które chciałyby wypchnąć z niego Porozumienie. Działania podejmowane przez kolegów z Partii Republikańskiej właśnie do tego zmierzają – dodała posłanka Porozumienia.