Rządowi eksperci opracowali nową strategię żywnościową, która wzywa Brytyjczyków do zmniejszenia spożycia mięsa, poinformował „The Guardian”.
Zgodnie z dokumentem, nowoczesne metody hodowli oraz przemysł spożywczy powodują ogromne szkody w naturalnym środowisku. Dlatego strategia rekomenduje zmniejszenie produkcji mięsa o 30 proc. w ciągu 10 lat.
Jednak aby działania proekologiczne osiągnęły trwały skutek wskaźniki spożycia muszą być jeszcze niższe.
Jak wykazała analiza, 85 proc. brytyjskich użytków rolnych jest wykorzystywanych do hodowli zwierząt. Ich mięso daje statystycznemu mieszkańcowi tylko 32 proc. dziennego zapotrzebowania w kalorie.
Pozostałe 15 proc. użytków przeznaczonych na uprawy roślinne odpowiada za 68 proc. dziennej porcji kalorii.
– Brytyjczycy powinni zmienić nawyki żywieniowe i zamienić mięso alternatywnymi produktami pochodzenia roślinnego – „The Guardian” cytuje główną rekomendację rządowej strategii.