Poseł Lewicy Krzysztof Śmieszek zaproponował posłowi Solidarnej Polski, aby ten wraz z nim odwiedził domy dziecka, w których dzieci czekają na adopcję. Śmieszek w ten sposób chciał nawiązać do jego zdaniem, koniecznych zmian w przepisach prawa, taka aby osoby homoseksualne mogły adoptować dzieci.
– Chciałbym zaprosić Janusza Kowalskiego, żeby odwiedził domy dziecka, gdzie bardzo wiele dzieciaków czeka na rodzinne ciepło. Te dzieci pozostają bez opieki, a mogłyby zostać otoczone rodzinnym ciepłem również przez pary jednopłciowe – napisał Krzysztof Śmiszek.
Janusz Kowalski odpowiedział. Oczywiście w swoim stylu, bardzo mocno, kategorycznie stawiając sprawę:
– Trzymajcie się z daleka od dzieci. Wasza tęczowa ideologia gender to największe zagrożenie XXI wieku dla dzieci. Nigdy nie pozwolimy na krzywdzenie dzieci – adopcje przez pary homoseksualne. Dziecko powinno wychowywać się w normalnej rodzinie – związku kobiety i mężczyzny – napisał polityk na Twitterze.
ten pedał , niech używa sobie na biedroniu . Od naszych dzieci paszła won !