INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

15:54 | piątek | 17.01.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

No menu items!
Więcej

    Koalicyjny rząd z niemieckim lokajem na czele?

    Czas czytania: 2 min.

    Kartka z kalendarza polskiego

    17 stycznia

    Jan Kazimierz w słuckim pasie

    20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

    Koniecznie przeczytaj

    Oczywiście nie unikniemy szkodliwych czy wręcz katastrofalnych skutków działalności nowej targowicy, która dorwie się wkrótce do władzy, ale Tusk jest w znacznie gorszej sytuacji, niż był po wygranych wyborach w 2007 czy w 2011 r.

    (…) wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego z 2014 r. przeraziły lewactwo, bo jasno zapowiadały ich klęskę w wyborach parlamentarnych 2015 r. Wtedy wahadło młodych wychyliło się w prawo, a przerażony tym faktem salon III RP wpadł w panikę i formułował pomysły na spacyfikowanie młodych, którzy na sztandary wzięli hasło Bóg, Honor, Ojczyzna. W tamtych czasach naczelny ekspert „Gazety Wyborczej” od psychologii społecznej prof. Janusz Czapiński pisał: – Rośnie fundamentalistyczny radykalizm w młodym pokoleniu Polaków. Módlmy się, by jak najszybciej wyemigrowali, dzięki czemu ochronimy porządek.
    Jeszcze dalej poszedł synalek lewaka z Czerskiej, Piotra Pacewicza – Krzysztof Pacewicz, domagając się dokonania Holokaustu na konserwatywnej młodzieży. W swoim wpisie na Facebooku grzmiał:– Błagam, niech ktoś pozbędzie się młodzieży w wieku 13-19 lat metodą dowolną, nawet przypominającą ludobójstwo lub obóz śmierci! Warto przypominać te słowa, zwłaszcza że ich autorzy reprezentowali i reprezentują środowiska wycierające sobie na co dzień zakłamane gęby hasłami o „tolerancji” i „demokracji”.

    - reklama -

    No cóż, jest jak jest i nic na to nie poradzimy. Suweren się wypowiedział i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że stery rządu prezydent Andrzej Duda będzie musiał powierzyć niemieckiemu delegatowi ds. obalenia polskiego rządu Tuskowi. Jednak i w takiej dramatycznej dla Polski sytuacji można doszukiwać się pozytywów na przyszłość. (…) Oczywiście nie unikniemy szkodliwych czy wręcz katastrofalnych skutków działalności nowej targowicy, która dorwie się wkrótce do władzy, ale Tusk jest w znacznie gorszej sytuacji, niż był po wygranych wyborach w 2007 czy w 2011 r. Totalna opozycja głosi zwycięstwo, w Berlinie, Moskwie i Mińsku strzelają szampany i wszyscy po tamtej stronie robią hałas, który ma zagłuszyć fakt, że to jednak PiS wygrało wybory. Warto więc zauważyć, że te wyniki wskazują jeszcze na coś, o czym jak na razie jest cicho sza. Przecież wyborczy wynik można śmiało interpretować i tak, że niemal 70 proc. wyborców nie życzyło sobie Tuska jako przyszłego premiera. A co, jeżeli w końcu powstanie ten koalicyjny rząd z niemieckim lokajem na czele? Będą go tworzyły trzy komitety wyborcze: KO, Trzecia Droga i Nowa Lewica, ale nie zapominajmy, że tak naprawdę w skład tych trzech komitetów wchodzi aż jedenaście ugrupowań politycznych nazywanych szumnie przez łże-media i lewacką międzynarodówkę „demokratyczną opozycją”.

    Czytaj więcej w najnowszym wydaniu “Warszawskiej Gazety” i na stronie www.warszawskagazeta.pl

    Śledź nas na:

    Czytaj:

    Oglądaj:

    Subskrybuj
    Powiadom o

    0 komentarzy
    oceniany
    najnowszy najstarszy
    Wbudowane informacje zwrotne
    Zobacz wszystkie komentarze
    reklama spot_img

    Ostatnio dodane

    Kamala znad Wisły

    Nawet manierę zwracania się do wyborców Trzaskowski ma podobną do Kamali – co widać na załączonym obrazku – co prawda nie...

    Przeczytaj jeszcze to!

    0
    Podziel się z nami swoją opiniąx