Deklaracja padła z ust rzecznika prasowego Kremla, którego cytuje agencja TASS.
-Realia są takie, że dyskryminacja nastąpił nieuchronnie – zapowiedział Dmitrij Pieskow.
Jak wyjaśnił – Ludzie pozbawieni immunitetu czyli bez szczepionki, nie będą mogli pracować na wszystkich dotychczasowych stanowiskach. To kategorycznie niemożliwe ze względu na zagrożenie stwarzane innym.
TASS informuje, że oficjalna wypowiedź Kremla to reakcja na informację rzeczniczki praw obywatelskich Tatjany Moskalkowej. Chodzi o coraz liczniejsze skargi na pracodawców, którzy dyskryminują niezaszczepiony personel.
Według rzecznik – coraz częstszą praktyką stosunków pracy są groźby – szczepienie albo pozbawienie premii lub dyscyplinarne zwolnienie.
TASS przypomina, że szereg regionów administracyjnych Rosji wprowadziło obowiązek szczepień dla wybranych grup zawodowych.
Na przykład mer Moskwy zarządził, że uodpornić ma się, co najmniej 60 proc. zatrudnionych w handlu, usługach, transporcie zbiorowym i edukacji.