– Czy władze nie wiedziały, że można przewidzieć ekstremalne powodzie? – pyta Deutsche Welle, cytując głosy mediów na temat odpowiedzialności za tragedię.
Dziennik – Sueddeutsche Zeitung – pisze – To nieuniknione, że natychmiast rozpocznie się polityczny rytuał wzajemnego przypisywania sobie winy.
Jednak krewni ofiar powodzi mają prawo wiedzieć, jakie błędy popełniono, czy ostrzeżenia dotarły zbyt późno i czy nie można było skuteczniej zorganizować ochrony przeciwpowodziowej.
Zdaniem komentatora gazety “Die Welt” – To niewyobrażalna ignorancja sprawiła, że katastrofa stała się w ogóle możliwa.
– Ryzyko było znane. Takie opady zdarzały się w Niemczech wielokrotnie. Jednak politycy wskazujący jako przyczynę zmiany klimatu, podczas gdy ochrona przed katastrofami w Niemczech jest na poziomie kraju rozwijającego się, to niewiarygodny skandal.
Natomiast dziennik – Frankfurter Allgemeine Zeitung – pyta retorycznie – Jaka będzie skala tragedii w Niemczech, jeśli zamiast powodzi dojdzie do katastrofy nuklearnej, biologicznej lub chemicznej?
