Utrzymujemy zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób. Nie rekomendujemy jednak dużych spotkań tego typu, co wesela czy imprezy towarzyskie – podkreślił w środę minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jak przestrzegał, takie spotkania mogą okazać się bombą epidemiczną.
Na konferencji prasowej ministra zdrowia i premiera Mateusza Morawieckiego padło pytanie o możliwość udziału w większych spotkaniach oraz imprezach takich, jak wesela czy chrzciny.
Szumowski podkreślił, że podczas epidemii kluczowy jest zdrowy rozsądek. „Utrzymujemy ten zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób nadal, ale też nie rekomendujemy dużych spotkań tego typu, jak wesela czy imprezy towarzyskie” – powiedział.
Minister zdrowia apelował, aby pamiętać, że takie spotkania to naprawdę duże ryzyko. „Wiemy z historii innych krajów, że imprezy masowe były jedną z tych bomb epidemicznych. Takie duże spotkania mogą być taką bombą w skali mikro” – ostrzegł Szumowski.
Premier Morawiecki poinformował o kolejnym etapie luzowania obostrzeń. Zapowiedział m.in., że od 6 maja otwarte zostaną żłobki i przedszkola. A od 4 maja – hotele, miejsca noclegowe i galerie handlowe z pewnymi ograniczeniami. Od 4 maja otworzą niektóre instytucje kultury.
Źródło: PAP
Zobacz także: Śluby mogą się odbywać, wkrótce doprecyzowanie dotyczące wesel