Niemcy domagają się, aby pakiet sankcji wobec Rosji nie zawierał działań wymierzonych w sektor energetyczny. Rząd niemiecki jest gotowy wesprzeć restrykcje wobec banków, rosyjskiego długu państwowego i przedsiębiorstw państwowych – informuje serwis Bloomberg.
Berlin nalega także, aby transakcje dotyczące sektora energetycznego zostały wyłączone z sankcji blokujących dostęp rosyjskich banków do rozliczeń w dolarach amerykańskich.
Rząd Olafa Scholza uzasadnia żądanie obawami o skutki dla swojej, a więc unijnej gospodarki. Jednak zdaniem źródła Bloomberg, lista uwag Berlina nie przeszkodzi w ewentualnych sankcjach USA wymierzonych w gazociąg Nord Stream-2.
Według serwisu stanowisko niemieckie poparło kilka innych krajów Europy Zachodniej prezentujących identyczny punkt widzenia. Ustępstwa Stanów Zjednoczonych w tej kwestii mają być ceną za uzgodnienie końcowego pakietu, wspólnych amerykańsko-europejskich sankcji, w przypadku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Bloomberg dotarł do dokumentu, który Niemcy przekazały swoimi amerykańskim i unijnym sojusznikom. Został przygotowany po tym, jak na Berlin wylała się fala krytyki za odmowę dostarczenia Ukrainie broni.
Dokument stwierdza: – W przypadku agresji wojskowej na suwerenne państwo i poważnego naruszenia prawa międzynarodowego zagrażającego pokojowi oraz bezpieczeństwu w Europie, Niemcy są gotowe poprzeć następujący pakiet sankcji:
– zamrożenie aktywów i zakaz działalności dla niektórych rosyjskich banków;
– dalsze restrykcje wobec rosyjskiego długu państwowego i przedsiębiorstw państwowych na rynku kapitałowym;
– zakaz handlu z szeregiem rosyjskich przedsiębiorstw państwowych, co ma wymusić ich wycofanie z giełd;
– ograniczenie importu wybranych metali i chemikaliów z Rosji, a także eksportu niektórych towarów luksusowych i zaawansowanych technologicznie do Rosji;
– zaostrzenie ograniczeń na towary z grupy podwójnego zastosowania;
– zakaz podróżowania i zamrożenie aktywów oligarchów;
-ograniczenia inwestycyjne w Rosji.
Według Bloomberga UE pracuje obecnie nad pakietem działań, które wpłyną na zdolność Rosji do przewalutowania, a także obejmują ograniczenia w eksporcie, imporcie i dostępie do kluczowych technologii. Jednak niektóre państwa członkowskie, poprosiły o nieuwzględnianie w pakiecie sankcji szeregu banków, transakcji energetycznych i już podpisanych umów.
Ale Henkel nadal będzie mógł zakazywać święcenia swoich produktów nie tylko we Wrocławiu!!!
Nie kupujcie Henkel
Było Ribbentrop – Mołotow a teraz Merkel – Putin ???