INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

01:40 | sobota | 27.07.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Polskie rolnictwo odporne na koronawirusa

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

27 lipca

Bestialski mord tysięcy Polaków przez herojów Ukrainy

11 lipca 1943 Krwawa niedziela 11 lipca 1943 r. była kumulacją ludobójstwa popełnionego przez Ukraińców na Polakach. Tego dnia Ukraińcy z OUN-UPA i wspierająca...

Koniecznie przeczytaj

Polskie rolnictwo jest odporne na pandemię koronawirusa. Gorzej może być z przemysłem rolno-spożywczym i handlem żywnością – uważa Janusz Rowiński z Towarzystwa Ekonomistów Polskich. Dodaje, że ograniczenia z tego powodu nie doprowadziły do zakłóceń na rynku żywności.

Jak zaznacza Rowiński, w gospodarstwach rolnych jest niemal pełne odizolowanie pracującego lub ograniczenie kontaktów zawodowych do mieszkającej z nim rodziny. Gospodarstw takich jest w Polsce blisko 1,3 mln tj. 90 proc. ogółu. A w tych, które zatrudniają siłę najemną do prac polowych i obsługi zwierząt w zmechanizowanych oborach i chlewniach nie wymagają dużych zespołów; swoista „izolacja” jest zatem sytuacją normalną.

- reklama -

Trudności przestrzegania zasady izolacji mogą występować przede wszystkim w wyspecjalizowanych pracochłonnych gospodarstwach, prowadzących uprawy „pod szkłem”, ale i w tym przypadku możliwe jest – przy właściwej organizacji pracy – zachowanie niezbędnego minimum ochrony.

Problemy rolników

Największym problemem dla niektórych sektorów produkcji rolnej może być brak pracowników sezonowych. Dotyczy to przede wszystkim zbioru owoców, zwłaszcza jagodowych i niektórych warzyw. Co najmniej od kilku lat znaczną część tych prac wykonują pracownicy sezonowi z zagranicy. Ukraińcy, ale także Białorusini, Mołdawianie i Kazachowie. Szacuje się, że ich liczba wynosiła około 100 tys. rocznie.

Znacznie mniej odporna na pandemię jest organizacja pracy w przemyśle rolno–spożywczym. W przypadku stwierdzenia zakażanie pracownika, obowiązkowa jest dezynfekcja pomieszczeń, w których on przebywał i ustalenie, czy nie powinno nastąpić wyłączenie części budynku. Możliwe jest również zamknięcie zakładu decyzją administracyjną. Pracownicy, którzy mieli bezpośrednią styczność z zakażonym, powinni wstrzymać się od pracy w ciągu dwóch tygodni.

- reklama -

Obowiązek skrupulatnego przestrzegania przepisów sanitarnych i higienicznych został także nałożony na placówki handlu żywnością.

“Wprowadzone ograniczenia nie doprowadziły jednak do trwałych zakłóceń na rynku artykułów rolno–spożywczych, a paniczne zakupy trwały tylko kilka dni. Niedopuszczenie do „pustych półek” świadczy o dobrej organizacji polskiego handlu żywnością, zarówno hurtowego, jak i detalicznego oraz przemysłu rolno–spożywczego” – podkreślił Rowiński.

Obecnie większość ważnych kanałów zbytu funkcjonuje jak przed okresem pandemii. Skup zwierząt rzeźnych i mleka odbywa się normalnie. Również rynki hurtowe, np. Bronisze, Franowo i inne, które są najważniejszymi pośrednikami między rolnikami a detalicznym handlem owocami i warzywami, funkcjonują bez większych zakłóceń.

- reklama -

W ocenie Rowińskiego, “najsłabszym ogniwem handlu okazały się nie tylko ze względów sanitarnych lokalne targowiska, stanowiące zarówno w dużych jak i mniejszych miastach ważną część handlu. Jednakże na ogół dość sprawnie usunięto najważniejsze mankamenty i nie nastąpiło ich zamknięcie”. 

Źródło: PAP

Zobacz także: Niemieckie rolnictwo: brak rąk do pracy

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Synowie Mitteleuropy

Z zamieszczonego przez rodzinę śp. Jerzego Stuhra nekrologu nie dowiadujemy się, synem której Mitteleuropy był zmarły artysta? W każdym razie...

Przeczytaj jeszcze to!